Trener podejrzany o pedofilię pozostanie w areszcie
„Zażalenie na postanowienie sądu o tymczasowym aresztowaniu zostało rozpoznane negatywnie – areszt został utrzymany” – powiedział w poniedziałek PAP zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ Michał Łukasik.
Jak zaznaczył prokurator, trwa ustalanie danych osób poniżej 15. roku życia, które zgodnie z art. 185a Kodeksu postępowania karnego muszą zostać przesłuchane nie w prokuraturze, ale przed sądem, z udziałem prokuratora i psychologa. Być może uda się to przeprowadzić jednego dnia.
„Na tej podstawie chcemy ustalić krąg pokrzywdzonych. Z tego co wiemy, niektóre osoby ukończyły 16. rok życia, więc zgodnie z Kodeksem postępowania karnego to my możemy je przesłuchać z udziałem rodziców i ewentualnie psychologa” – wyjaśnił prok. Łukasik.
Aby ustalić wszystkich, którzy mogę być w tej sprawie pokrzywdzonymi, prowadzący postępowanie prokurator zwrócił się o informacje do różnych placówek. Będzie je następnie weryfikowała policja.
Kamil K., który pracował jako trener młodych sportowców w klubie Czarni Sosnowiec i nauczyciel wychowania fizycznego w jednej z miejscowych szkół, został zatrzymany przez policję na początku lutego po zawiadomieniu złożonym przez rodzica jednego z chłopców.
Prokuratura Rejonowa Sosnowiec-Północ przedstawiła mężczyźnie pięć zarzutów, do których podejrzany się przyznał i złożył wyjaśnienia.
„Ogłoszenie zarzutów poprzedzone było wykonaniem czynności procesowych z udziałem świadków, oględzin miejsca zdarzenia, oględzin zatrzymanych telefonów i innych. Z uwagi na charakter dokonanych czynów, prokurator wystosował wniosek do sądu, o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec sprawcy” – informowała w komunikacie Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu.
Sąd Rejonowy w Sosnowcu 8 lutego uwzględnił wniosek prokuratora i zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt. Zażalenia złożonego przez obronę nie uwzględnił sąd okręgowy. Za każdy z czynów zarzucanych podejrzanemu grozi od 2 do 15 lat więzienia.
Do zatrzymania trenera jednej z młodzieżowych sekcji sportowych odnieśli się 10 lutego przedstawiciele klubu Czarni Sosnowiec, którzy oświadczyli, że niezwłocznie po uzyskaniu informacji o podejrzeniach podjęli wszelkie niezbędne działania zgodnie z procedurami wynikającymi z powszechnie obowiązujących przepisów oraz przepisów wewnętrznych Polskiego Związku Piłki Nożnej.
„Trener został natychmiast odsunięty od pracy z młodzieżą, a odpowiednie organy ścigania zostały poinformowane zgodnie z obowiązującymi procedurami. Klub w pełni współpracuje z organami prowadzącymi postępowanie i deklaruje pełną transparentność w zakresie wyjaśnienia sprawy” – napisał w oświadczeniu prezes KKS Czarni Sosnowiec Robert Majewski.
„Podkreślamy, że bezpieczeństwo i dobro młodych sportowców jest dla nas absolutnym priorytetem. Nasze procedury rekrutacyjne i nadzorcze spełniają obowiązujące standardy, a wszyscy trenerzy zobowiązani są do przestrzegania odpowiednich zasad pracy z dziećmi i młodzieżą. Nasza młodzież została również objęta opieką psychologa” – dodał prezes. (PAP)
kon/ joz/
